• Home
  • Inteligentna produkcja – czym jest i jak działa system MES “G-SENSE by LeanCure”?

Inteligentna produkcja – czym jest i jak działa system MES “G-SENSE by LeanCure”?

Zakłady produkcyjne coraz częściej stają przed nowymi wyzwaniami: klienci oczekują szybszych dostaw, większej elastyczności i wyższej jakości – najlepiej przy niższych cenach. Jednocześnie pojawia się coraz większa presja, by produkcja była bardziej zrównoważona, oszczędna i transparentna.

W świecie, w którym wszystko dzieje się „na już”, nie da się funkcjonować bez szybkiego dostępu do informacji z linii produkcyjnej. Tymczasem wiele firm nadal opiera się na papierowych raportach, plikach Excela lub systemach ERP, które nie dają obrazu tego, co dzieje się teraz. Efekt? Brak spójności, zbyt wolne reakcje i trudności w podejmowaniu trafnych decyzji.

Optymalizacja produkcji – dlaczego wciąż jest taka trudna?

W teorii każdy zakład chce być bardziej efektywny. W praktyce – optymalizacja produkcji często kończy się na ogólnych analizach i zbyt późnych wnioskach. Problem nie leży w braku chęci, ale w braku odpowiednich narzędzi.

Typowe wyzwania to:

● brak aktualnych danych – informacje zebrane po fakcie tracą wartość operacyjną,

● brak przyczynowości – wiemy, co się stało, ale nie wiemy, dlaczego,

● rozproszenie informacji – dane są w różnych miejscach i trudno je ze sobą powiązać,

● brak wspólnego języka między operatorami a zarządzającymi.

Bez wiarygodnych, dostępnych w czasie rzeczywistym danych, zakład działa trochę „na ślepo”. A przecież cyfrowa transformacja to nie technologia dla technologii – to sposób na usprawnienie codziennej pracy.

Fakty i liczby – gdzie jesteśmy dziś

Choć aż 86% producentów deklaruje, że inteligentna fabryka będzie kluczowym czynnikiem konkurencyjności w ciągu najbliższych pięciu lat, tylko:

  • 5% firm ma dziś zakład spełniający pełne standardy „smart factory”,
  • 30% wprowadza jakiekolwiek inicjatywy w tym obszarze.

To pokazuje, że choć świadomość rośnie, większość firm dopiero zaczyna swoją drogę ku cyfrowej produkcji. Systemy MES są pierwszym krokiem, który pozwala przejść od planów do konkretnych rezultatów.

Czym są systemy MES i dlaczego są fundamentem nowoczesnej produkcji?

W kontekście Przemysłu 4.0 bardzo często mówi się o systemach MES (Manufacturing Execution System), ale wciąż wiele osób nie do końca rozumie, czym one są i jaką pełnią rolę. W dużym skrócie – system MES to cyfrowe narzędzie, które pozwala monitorować, analizować i usprawniać produkcję w czasie rzeczywistym.

To nie jest „kolejny system” do zarządzania danymi – to swoisty „mózg operacyjny” hali produkcyjnej. MES działa pomiędzy planowaniem (ERP), a rzeczywistym wykonaniem na linii. To właśnie on zbiera dane z maszyn, operatorów, czujników i przekłada je na konkretne informacje: ile zostało wyprodukowane, co poszło nie tak, dlaczego wystąpił przestój, jakie są rzeczywiste wskaźniki OEE czy wydajności.

Kluczowe funkcje systemów MES:

● Rejestrowanie produkcji w czasie rzeczywistym – bez opóźnień, bez ręcznego przepisywania danych.

● Śledzenie przestojów i ich przyczyn – nie tylko czy produkcja stanęła, ale też dlaczego.

● Automatyczne obliczanie wskaźników OEE, OOE, dostępności i jakości – bez potrzeby żmudnych analiz.

● Integracja z ERP – synchronizacja danych o zleceniach, materiałach, statusach.

● Raportowanie i analiza danych – wizualizacja informacji dostępna od ręki na ekranach, tabletach czy komputerach.

Dzięki temu system MES daje nie tylko dostęp do danych, ale – co ważniejsze – pozwala przekuć je w konkretne działania. Umożliwia szybsze decyzje, lepsze planowanie i przede wszystkim – eliminację marnotrawstwa. To właśnie dlatego coraz więcej zakładów traktuje MES jako podstawę każdej inicjatywy digitalizacji produkcji.

G-SENSE by LeanCure – nowoczesny system MES, który wspiera działanie, a nie tylko zbiera dane

W świecie, gdzie liczy się czas reakcji i precyzja decyzji, nie wystarczy już tylko rejestrować produkcję. Trzeba ją rozumieć. Dlatego powstał G-SENSE by LeanCure – system MES, który nie tylko monitoruje to, co dzieje się na hali, ale realnie pomaga w usprawnianiu procesów i eliminowaniu strat.

G-SENSE by LeanCure został zaprojektowany z myślą o użytkownikach – zarówno tych, którzy zarządzają produkcją, jak i operatorach linii. Dzięki prostemu interfejsowi, ekranom wizualnym i intuicyjnej obsłudze, staje się narzędziem codziennej pracy, a nie kolejnym „systemem do obsługi”.

Co wyróżnia G-SENSE by LeanCure?

✅ Produkcja na żywo – dane o wydajności, przestojach i jakości widoczne w czasie rzeczywistym na ekranach nad linią i w biurze.

✅ Integracja z operatorami – Możliwość ręcznego podania przyczyn przestojów i numerów zleceń na ekranie linii produkcyjnej.

✅ Automatyczne liczenie części – dobrych i odrzuconych – bez potrzeby angażowania ludzi w raportowanie.

✅ Zaawansowane raportowanie i analizy KPI – wbudowane narzędzia do analiz przyczyn spadku wydajności, konfigurowalne raporty do druku i plików Excel.

✅ Dostęp z dowolnego miejsca – aplikacja webowa bez ograniczeń licencyjnych, działa na komputerze i telefonie.

✅ Błyskawiczne wdrożenie – instalacja możliwa w ciągu jednego dnia, bez modyfikacji istniejących automatyk.

Efekt? Realna zmiana w działaniu

Firmy korzystające z G-SENSE by LeanCure notują wzrost wskaźnika OEE nawet o 5–15 punktów w ciągu kilku tygodni. Zyskują też lepszą kontrolę nad śledzeniem produkcji, szybciej reagują na przestoje i mają pełniejszy obraz tego, co naprawdę dzieje się na produkcji.

G-SENSE by LeanCure to nie tylko narzędzie – to sposób myślenia o produkcji oparty na danych, współpracy i ciągłym doskonaleniu.


Czas na pierwszy krok! Produkcja musi działać!

Wyzwania, z jakimi mierzy się dziś przemysł, nie znikną. Rosnące wymagania klientów, potrzeba skrócenia czasów realizacji i eliminacji strat – to codzienność. W takiej rzeczywistości nie wystarczy „coś wiedzieć”. Trzeba działać – szybko, świadomie i na podstawie rzetelnych danych.

G-SENSE by LeanCure to odpowiedź na te potrzeby – prosty w obsłudze, ale bardzo skuteczny system MES, który łączy dane z hali z realnym działaniem. Dzięki niemu można nie tylko mierzyć wydajność, ale przede wszystkim ją poprawiać.